Łysica (Góry Świętokrzyskie)

W ostatni weekend lipca 2013 r. zawitaliśmy w rodzinne strony z zamiarem zdobycia Łysicy. Tomasz wyszedł z założenia, że zdobycie samego tylko najwyższego szczytu będzie zbyt banalne (prawdopodobnie miało to związek ze zdobyciem Szczelińca, które nie łączyło się z szerszą eksploracją Gór Stołowych z uwagi na trwający festiwal Pasterskich Aniołów).

Opracowana przez Tomasza trasa wiodła niebieski z Nowej Słupi na Święty Krzyż (gdzie zwiedziliśmy Bazylikę Mniejszą pw. Trójcy Świętej i sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego), następnie zaś  do Huty Szklanej i dalej, przez Łysicę, do Świętej Katarzyny (gdzie znajduje się szczególny dla nas kościół pw. Świętej Katarzyny, przy klasztorze Bernardynek).

Całość trasy liczyła ok 20 km i dobrze nas rozruszała 🙂 Ucieczka do lasu okazała się doskonałym pomysłem, gdyż wszelkie nieosłonięte połacie Polski cierpiały pod koniec lipca z powodu upałów.

Choć z pewnością Góry Świętokrzyskie nie mogą równać się wysokością z innymi polskimi Górami, to panująca w nich atmosfera, liczne zabytki, sielankowe krajobrazy i ściśle powiązana z nimi historia czynią je wyjątkowymi. Dla nas są to także Góry, wśród których się wychowaliśmy. Sentyment pozostanie zapewne na zawsze.

This entry was posted in Góry, Korona, zdobywanie korony and tagged . Bookmark the permalink.

One Response to Łysica (Góry Świętokrzyskie)

  1. Aviatour says:

    Polecamy do takiej wycieczki dodać jeszcze zwiedzanie Bodzentyna 🙂 Można przejść z niego przez Miejską Górą do Św. Katarzyny (ok. 9 km ciekawą, spokojną trasą) lub przejechać busem.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *