Wielka Sowa (Góry Sowie)

Zachęceni zimowym wypadem w Gorce, po powrocie z Krakowa do domu, 4 stycznia 2015 r. wybraliśmy się w pobliskie Góry Sowie. Wystartowaliśmy spod kościoła w Kamionkach,  do Starej Jodły, a następnie niebieski (w większości, choć z początku nie bardzo), na szczyt Wielkiej Sowy. W drogę powrotną ruszyliśmy  i zielony szlakiem do Schroniska Sowa, gdzie obejrzeliśmy fragment turnieju Czterech Skoczni 🙂 Następnie ścieżką narciarską przedostaliśmy się na Kozie Siodło, skąd  dotarliśmy do Przełęczy Jugowskiej. Do Kamionek dotarliśmy wiodącym z Przełęczy zielony.

Choć Wielka Sowa ustępuje Turbaczowi wysokością, to z powodu wybrania mniej uczęszczanej na szczyt ścieżki, a przez to zaśnieżonej o tej porze roku, wyprawa okazała się kondycyjnie trudniejsza, niż ta w Gorcach. Znów dopisała nam pogoda i śnieżny krajobraz przywiódł skojarzenia z Krainą Śniegu. Serdecznie polecamy zdobycie Wielkiej Sowy niebieski od strony Starej Jodły, gdyż przejście szlakiem przez “choinkowy lasek” przysparza wiele estetycznych doznań. Bacznej uwadze polecamy jedynie kilkusetmetrowy odcinek od momentu rozdzielenia się z  i zielony.

This entry was posted in Góry, Korona, Polska, zdobywanie korony and tagged , . Bookmark the permalink.

2 Responses to Wielka Sowa (Góry Sowie)

  1. misza says:

    Super wyprawa! 🙂 Ja już nie mogę się doczekać takich zimowych, śnieżnych klimatów. Marzy mi się wspinaczka na Wielką Sowę w śniegu do pasa 😀 Zapraszam na nową stronę o Górach Sowich: http://gory-sowie.pl

  2. Grzegorz says:

    Piękne zdjęcia! Dopiero w ubiegłym roku dotarłem do Gór Sowich, przy okazji przejścia Głównego Szlaku Sudeckiego, ale czułem się w nich jak w domu 🙂 . Ciut przypominały mi Beskid Śląski, z uwagi na dużą ilość schronisk i tras widokowych.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *